Lubicie tradycyjną polską kuchnię? Ja na co dzień wybieram raczej lżejsze dania ale są takie chwile i okazje w ciągu roku, które aż proszą się o tradycyjne smaki. Dużymi krokami zbliżają się Święta i choć zostało jeszcze kilka tygodni to postanowiłam zmierzyć się z przepisem na bigos, tak aby za kilka tygodni nic mnie nie zaskoczyło. Niby nic, najprostszy pomysł pod słońcem, przecież nic trudnego w przygotowaniu bigosu w wersji bezmięsnej. No cóż, to prawda ale postawiłam sobie troszkę wyżej poprzeczkę. Bigos miał smakować tak, by nikt... czytaj nikt na standardowej diecie, nie zorientował się, że to wegańska wersja. I jak wyszło? Sama byłam zaskoczona i gdybym nie wiedziała co trafiło do garnka nigdy nie zgadłabym, że na talerzu nie ma mięsa. Jak to możliwe? Po raz kolejny z pomocą przychodzi tofu.
W dzisiejszym przepisie nie będzie proporcji, tylko lista składników, bigos to danie, które robię na wyczucie, nigdy nie odmierzam porcji i myślę, że nie jest to zupełnie potrzebne. Jeśli bardziej odpowiada mi jeden składnik dodaję go więcej, jeśli inny to on gra główną rolę. Ciemny kolor i intensywny smak danie zawdzięcza dodatkowi czerwonego wina, śliwkom i koncentratowi pomidorowemu.
Składniki:
- kapusta kiszona,
- kapusta świeża,
- cebula,
- marchew starta na tarce o grubych oczkach,
- kilka ząbków czosnku,
- suszone grzyby, u mnie podgrzybki,
- suszone śliwki, kalifornijskie lub wędzone,
- wędzone gruszki,
- czerwone wino
- ziele angielskie,
- pieprz ziarnisty tylko czarny lub kolorowy
- liść laurowy,
- jałowiec,
- tofu naturalne lub wędzone pokrojone w kostkę,
- sos sojowy,
- papryka wędzona słodka lub ostra wg upodobań,
- płatki drożdżowe (mniej więcej 2 łyżki na kostkę tofu o wadze 180 g),
- kminek,
- suszony majeranek,
- koncentrat pomidorowy,
- sól i pieprz do smaku,
- suszony rozmaryn
- olej
Przygotowanie:
- Świeżą kapustę posiekaj. Kiszona kapustę przepłucz wodą i ewentualnie posiekaj. Przełóż do dużego garnka i postaw na ogniu. Jeśli kapusta jest bardzo sucha możesz podlać ją niewielką ilością wody. Duś przez minimum godzinę.
- Cebulę obierz i pokrój w półplasterki. Zesmaż na niewielkiej ilości oleju, korzystając z łyżki cedzakowej przełóż cebulę do garnka z kapustą zostawiając na patelni jak najwięcej oleju. Wykorzystamy go później.
- Do garnka z kapustą i cebulą dodaj startą marchew, posiekane suszone grzyby, czosnek, gruszki oraz połowę suszonych śliwek. Dodaj również ziele angielskie, pieprz ziarnisty, liść laurowy, jałowiec, kminek, majeranek i odrobinę rozmarynu. Wymieszaj wszystkie składniki i duś przez kolejną godzinę na małym ogniu.
- W tym czasie pokrój tofu w kostkę o boku 0,5-1 cm. Przełóż do miseczki, dodaj płatki drożdżowe, 2-3 łyżki sosu sojowego, łyżeczkę wędzonej papryki i odrobinę oleju. Wymieszaj wszystkie składniki starając się nie rozgniatać tofu. Przełóż na rozgrzaną patelnie na której smażyła się cebula. Smaż przez ok 15 minut aż kostki tofu troszkę podeschną i staną się z wierzchu chrupiące.
- Gdy woda z kapusty częściowo odparuje a śliwki się rozgotują dodaj wino i gotuj przez jakiś czas aż alkohol się ulotni pozostawiając intensywny aromat i piękny kolor.
- Gdy uznasz, że bigos jest już prawie gotowy (po co najmniej kilku godzinach gotowania lub kolejnego dnia), będzie intensywnie pachniał i miał odpowiednią konsystencję dodaj przecier pomidorowy, pozostałą część śliwek (mogą być pokrojone na mniejsze kawałki) oraz tofu. Dopraw solą, pieprzem i ewentualnie pozostałymi przyprawami wg uznania. Gotuj jeszcze przez jakiś czas pod przykryciem aż wszystkie aromaty się połączą. Jeśli możesz sobie na to pozwolić podziel gotowanie bigosu na dwa a nawet trzy dni. Podobno im dłużej gotujemy bigos tym staje się lepszy.
Smacznego!
mmm dawno nie jadłam pysznego maminego bigosiku ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)