Moja propozycja na sycące letnie danie do przygotowania w kilka chwil. Sos można przygotować wcześniej lub w większej ilości i przechowywać przez kilka dni w lodówce. Wzorowałam go na sosie BBQ przez co idealnie pasuje do tego dania jak i do grillowanych warzyw.
Składniki:
- 500 g kalafiora podzielonego na niewielkie różyczki,'
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej,
- 1 łyżka sosu sojowego,
- 1 łyżeczka oleju sezamowego,
- 1 łyżeczka mielonego siemienia lnianego zaparzonego 3 łyżkami wrzątku,
- 1-2 łyżki oleju z orzechów ziemnych lub rzepakowego do smażenia
Sos sojowy, olej sezamowy, siemię i mąkę ziemniaczaną wymieszaj trzepaczką lub zmiksuj blenderem do uzyskania konsystencji ciasta naleśnikowego, jeśli jest zbyt gęste dodaj wody. Do miski wsyp różyczki kalafiora, polej marynatą i dokładnie wymieszaj starając się jak najdokładniej oblepić nią kalafiora. Na patelni rozgrzej olej i obsmaż kalafiora z każdej strony aż mocno się zrumieni.
Składniki na sos:
- 1 mała cebula,
- 1-2 ząbki czosnku,
- kawałek świeżego imbiru,
- pół szklanki keczupu dobrej jakości,
- 1 łyżka musztardy ziarnistej,
- 1 łyżka octu balsamicznego,
- 1 łyżka cukru, syropu z agawy lub innego słodu (użyłam cukru trzcinowego muscovado ze względu na jego karmelowy aromat),
- pół łyżeczki ostrej wędzonej papryki,
- 1/4 szklanki wody,
- łyżka wegańskiego sosu sojowego lub wegańskiego sosu worcestershire,
- ewentualnie sól do smaku
Na patelni na której smażony był kalafior podsmaż posiekaną cebulkę, imbir i czosnek aż zaczną się karmelizować. Dodaj keczup, musztardę, ocet balsamiczny, cukier, sos sojowy i wędzoną paprykę oraz wodę. Gotuj przez chwilę aż wszystkie składniki się połączą a sos stanie się gęsty i błyszczący.
Do sosu wrzucić kalafiora, dobrze wymieszać i dusić przez kilka minut aż kalafior lekko zmięknie a woda z sosu odparuje.
Najlepiej smakuje z ryżem i gotowanymi na parze brokułami lub sałatką z zielonych warzyw. Przed podaniem posyp uprażonym sezamem i dymką.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spodobał Ci się mój przepis? Zostaw komentarz i/lub linka do swojego bloga.